W podręczniku Ala ma kota, a nasza Ala ze Stardoll ma niebieskie włosy i makijaż do nich :) Odrobinę błękitu połączyłam z szarością. Tak, wiem, znowu nie pomalowałam rzęs, ale na wielu oczach po prostu nie podoba mi się ich wygląd po pomalowaniu. Tutaj jeszcze w sumie by to uszło, ale chciałam, żeby te oczy były takie delikatniejsze. Podkreślając odrobinę policzki, naszła mnie refleksja na temat stardollowych kosmetyków. Chciałabym, żeby weszła możliwość ich sprzedaży! Kiedyś była moda na mocne róże czy brązy na policzkach i teraz mam wiele artykułów, które do niczego mi nie służą. Ale inne kosmetyki też bym chętnie sprzedała. Pamiętacie taki "płyn" do zmywania makijażu? Teraz weszła opcja zmywania makijażu, więc po co mi ten płyn na półce? Może jakiś kolekcjoner by się skusił :D Rozpisałam się dosyć i doceniam, jeśli ktoś czyta to wszystko. Mam więc dla Was mini konkurs - jeśli to czytasz, to w komentarzu napisz zdanie ze słowem "kot". Ten kto to zrobi, dostanie podarek za Starmonetki. Wczoraj do późna pracowałam i dziś po prostu siedzę otulona kocem i gram w gry - Stardoll i trochę Simsów (nie grałam w nie chyba z rok). Teraz siedzę i robię makijaże. I tak sobie uciekam od codzienności. A Wam jak mija niedziela? Bo ja już bym chciała poniedziałek, chociaż to nie do końca lubiany przez wszystkich dzień.
