just can't get enough

Witam po krótkiej przerwie! Ostatnie dwa tygodnie minęły szybciej, niż się spodziewałem. Przeprowadzka, nowy związek, kontrakt z agencją modeli - to bardzo skrócona wersja tego, co ostatnio się u mnie działo. Do minusów ostatnich dni mogę zaliczyć to, że po 10 minutach moja gorąca herbatka już nie jest gorąca - ból mentalny mi doskwiera.

Depeche Mode - Just Can't Get Enough
(przez ostatnie tygodnie znowu mood na lata 80. do mnie powrócił, co weekend jestem w klubach na imprezach tematycznych z ów dekady i dalej nie mam dość)